Co robi folia podczas sadzenia ziemniaków?

Unikalne informacje można znaleźć na forach ogrodniczych, gdzie zbierają się ludzie lubiący uprawiać ziemniaki na własnej działce. Okazuje się, że za pomocą folii można zwiększyć wielkość zbioru bulw. I jest to zrozumiałe, zwłaszcza że spełnia kilka funkcji jednocześnie.

Po co kładą folię podczas sadzenia ziemniaków?

Przede wszystkim zastanówmy się, jak prawidłowo wykorzystać ten błyszczący materiał w nasadzeniach. Letni mieszkańcy twierdzą, że dość łatwo jest uzyskać plony kilka razy lepsze niż u sąsiada o podobnym składzie gleby na działce.

Folię wrzucamy bezpośrednio do dołka wraz z sadzonkami. Najpierw jest miażdżony w ciasną kulkę.

Rozmiar piłki jest niewielki, objętość wystarczająca dla małej piąstki dziecka. Jedną taką kulę wrzucamy do przygotowanego otworu wraz z ziemniakami. Ponadto wszystkie manipulacje są takie same, jak podczas normalnego lądowania. O grządki dbamy w zwykły sposób, uwalniając je od chwastów, zasypując je i pozbywając się ewentualnych pasożytów.

sadzenie ziemniaków folią

Co zrobi folia podczas sadzenia ziemniaków?

Przede wszystkim blachy aluminiowe mają złożony skład chemiczny. Oprócz aluminium, z którego walcowane są walce, zawiera duże ilości żelaza i krzemu. Jak również lista zanieczyszczeń przydatnych w uprawach bulwiastych.

Ich udział w całym składzie jest niewielki, ale znaczący w przypadku stosowania w rabatach ogrodowych:

  • miedź;
  • magnez;
  • mangan;
  • cynk;
  • tytan.

Pierwiastki te odżywiają plony roślin, chronią przed negatywnym wpływem chorób i pasożytów, które osiedlają się i żerują na młodych pędach. Bezpośrednio do kuli produktowej wykonany z folii nie wyrządza szkody, ale starannie chroni ją przed działaniem czynników negatywnych.

Zalety folii przy sadzeniu ziemniaków

Należy również zaznaczyć, że kule wykonane z blachy aluminiowej zapobiegają zbrylaniu gleby. Chronią bulwy przed naciskiem ścian gleby wewnątrz dołka. Następuje naturalna „wentylacja”, ziemia pozostaje luźna i doskonale przepuszcza świeże powietrze, wodę i światło ultrafioletowe. Ziemniaki nie gniją i rosną z dużą prędkością.

Po wykopaniu zbiory są 4-5 razy większe niż ziemniaki ogrodników, którzy nie korzystają z tego przydatnego hacka życiowego. W takim przypadku kulki z folii aluminiowej, które zalegały już w ogrodzie, należy wyrzucić. Zrezygnowali już ze wszystkich swoich korzystnych właściwości: będzie to zauważalne po ich matowym wyglądzie.

Komentarze i opinie:

Sole glinu odkładają się w wątrobie i po zgromadzeniu dawki następuje kirdyk!

autor
Artemia

Nie jest to pełny artykuł. Opowiedz nam o korzyściach, powiedz nam o szkodach.

autor
Włodzimierz

Byłoby miło pokazać przykłady sadzenia i kopania, a nie bezpodstawne rozrzucanie materiału!

autor
Reginy

Artykuł o szkodnikach! Aluminium i tian są szkodliwe. Reszty po prostu nie ma. Ważne, żeby z hipotetycznego układu nie uzyskać „wielkiego zbioru”, ale pożytecznego, który z folii na pewno nie wyjdzie!

autor
Andriej

Lepiej dodać obornik

autor
Siergiej

Co, powinienem zamienić swój ogród w wysypisko śmieci.

autor
Jurij

Czy wierzysz w takie rady? Myśl lepiej głową i pamiętaj o chemii, której nikt nie anulował. No to trzeba takie bzdury pisać o składzie folii. Pod wpływem powietrza aluminium pokrywa się warstwą tlenku, która chroni je przed dalszym narażeniem na działanie środowiska. Na glebach obojętnych i podobnych nie reaguje w żaden sposób, w glebach kwaśnych tworzą się sole, które są dalekie od korzystnych dla organizmu. No cóż, o tym, że wrzucona do dołu kula folii poprawia strukturę gleby, nie ma co mówić – bzdura. A także fakt, że rośliny wykorzystują magnez i inne metale z folii. Autor pewnie skopiował artykuł z Zen, takich śmieci jest tam za grosze.

autor
Wład

Zachwycać się!

autor
Katarzyna

Elementarna ignorancja! Aluminium może tylko zaszkodzić. Autor nie zna chemii do klasy 5B!

autor
Walery

Jakie bzdury będą pisać? Wlej na to trochę jasnego piwa. Pół wiadra na krzak. Pijane ziemniaki będą rosły aż do nowego roku.

autor
Wład

Co za bezsens! „Chronią bulwy przed naciskiem ścian gleby... Następuje naturalna „wentylacja”, gleba pozostaje luźna i doskonale przepuszcza świeże powietrze, wodę i ultrafiolet. Pewnie w magazynach była jakaś folia...

autor
Fatima

Kolejne zlecenie, czyli pożyteczne rady na temat wyniszczania i ograniczania populacji w wieku produkcyjnym oraz tego, gdzie szuka cenzura, przepuszczając te bzdury. Ale jeśli zwiększę plony i zwiększę bulwy, to jesienią przykryję pole ziemniaków obornikiem i słomą, gdzie jest więcej słomy i ułożę warstwę na działce o grubości około 10-15 cm, wówczas zbiory wyniosą trzy lat, już jestem zaskoczony.

autor
Jurij

Od razu widać, że autor jest fanem Wiktora Robertowicza! Nawet za komunistów sadził aluminiowe ogórki!

autor
Aleksiej VL

Wrzucam do dziur sztabki złota. dzień później ziemniak wchodzi w interakcję ze złotem i ucieka z ogrodu. paradoks

autor
Igor

Ludzie całkowicie oszaleli, jeśli uwierzyli w takie bzdury. Czy 1 kulka folii w dołku poprawi strukturę gleby? Skład folii jest pięknie napisany (zwłaszcza jeśli chodzi o duże ilości krzemu, żelaza itp.), ale z rzeczywistością nie ma nic wspólnego. Autor zapomniał napisać, że aluminium pokryte jest warstwą tlenku, która zapobiega jego reakcji. Takie reakcje są możliwe tylko w kwaśnej glebie torfowej. Nigdy nie słyszałem o roślinach cierpiących na brak aluminium, ale szkody powodowane przez sole tego metalu są dobrze znane. Artykuł ten nie jest pierwszym i nie ostatnim w sieci.

autor
Wład

I sugeruję wepchnięcie do dziury metalowych „banknotów dziesięciorublowych”. Więc co? Na pewno będzie zapas na jesień...)))

autor
Letni mieszkaniec Siergieja

Podziwiam naszych rosyjskich letnich mieszkańców! W komentarzach do tego artykułu jest tyle humoru! Śmiałem się aż do łez!

autor
Tatiana

Pralki

Odkurzacze

Ekspresy do kawy