Mieszkaniec USA wymienił zwyczaje Rosjan, których nie rozumiał

Nie jest tajemnicą, że mieszkańcy każdego kraju wyznają pewne tradycje narodowe, które wychowują się od dzieciństwa. Dotyczy to również nawyków, także w życiu codziennym. Naturalnie my, Rosjanie, mamy również swoje cechy, które są całkowicie niezrozumiałe dla ludności innych państw.

Na przykład, kiedy mieszkaniec USA przeprowadził się do Rosji, założył osobisty blog, na którym wyrażał swoją opinię na temat rosyjskiej kultury. Nawiasem mówiąc, opisano tam również niektóre codzienne nawyki. Co więcej, nigdy nie był w stanie ich nie tylko zrozumieć, ale także zaakceptować.

Zaskakujące dla Amerykanina, znajome dla Rosjanina

Pierwszą rzeczą, na którą zwrócił uwagę mieszkaniec Stanów Zjednoczonych, były drewniane okna, które uszczelniamy na zimę watą lub pianką gumową i taśmą papierową (czasem taśmą). Nadajemy temu procesowi praktyczne znaczenie, bo to właśnie pomaga nam utrzymać ciepło w domu zimą. Ale Amerykanin był trochę zaskoczony. Według niego nawet na północy jego kraju takie wydarzenia nigdy się nie odbywają. Ale w Rosji zdarza się to często, szczególnie w mieszkaniach, w których nadal są drewniane ramy zamiast metalowo-plastikowych.

Okno

Kolejną rzeczą niezrozumiałą dla Amerykanina (a dla nas bardziej niż znajomą i zwyczajną) jest poszwa na kołdrę. Generalnie to właśnie ten szczegół pościeli wyróżnia nasze sypialnie. W Ameryce zestaw nie zawiera poszewki na kołdrę, ale jest kilka prześcieradeł. Na materac kładzie się jedno prześcieradło, potem poduszki, potem kolejne prześcieradło, teraz kolej na koc, a na wierzch... kolejne prześcieradło.System wydaje się zbyt skomplikowany, ale dla każdego mieszkańca USA jest tak samo znajomy i prosty, jak dla nas wkładanie koca do poszwy na kołdrę.

Łóżko

Ale sposób postępowania Rosjan, który wywołał szczególne zdziwienie wśród Amerykanów, polega na przechowywaniu rzeczy. Mówi, że w USA nie ma zwyczaju zostawiania czegoś, jeśli rzecz już spełniła swoje zadanie. Jest po prostu wysyłany na wysypisko śmieci lub do centrum recyklingu (nawet zepsuty sprzęt). Uważa się, że niedziałająca lodówka to złom i łatwiej się jej pozbyć, niż postawić w garażu i poczekać, aż ktoś się za nią „zabierze” i ją naprawi.

Lodówki

Są to dla nas proste rzeczy, które mogą wywołać dezorientację wśród mieszkańców innych krajów. Co nas to obchodzi? Po prostu kupujemy poszewkę na kołdrę, uszczelniamy okna na zimę, wysyłamy stare radio do garażu (do późniejszego rozebrania na części) i czujemy się w miarę szczęśliwi, bo te nawyki są częścią naszej mentalności i charakteru.

Komentarze i opinie:

Mamy takie przysłowie: „Do cudzego klasztoru nie idzie się według własnych zasad”. Jeśli nie podoba Ci się w Rosji, to zamieszkaj ze sobą, Amerykanie zanieczyścili całą planetę swoimi wysypiskami śmieci i chcą nas tego nauczyć!

autor
Wład

Spanie pod prześcieradłem i kocem na wierzchu nie jest wygodne, przynajmniej osobiście znajduję się tylko pod kocem i samym prześcieradłem. Cieszę się, że w pociągach, szpitalach itp. zaczęli zakładać poszwy na kołdry. Niewiele osób uszczelnia już okna, ponieważ przerzuciło się na plastikowe. W USA na północy zupełnie nie jest tak jak w środkowej strefie, a nawet na południu kraju.
Nie przechowuję śmieci i starego sprzętu.

autor
Walentyna N.

Pralki

Odkurzacze

Ekspresy do kawy