Zrób to sam kamera termowizyjna z aparatu
Wiele osób zapewne oglądało film „Predator” i trochę zazdrościło im możliwości widzenia promieniowania cieplnego niczym osławiony kosmita. Okazuje się, że tę cechę można wykorzystać nie tylko w polowaniu, ale także w wielu dziedzinach produkcji i medycynie. A ta przyjemność nie jest tak droga - kamera termowizyjna i możesz to zrobić własnymi rękami, nawet z aparatu typu „wyceluj i zrób zdjęcie”. Jak to zrobić i gdzie można zastosować urządzenie, to temat dzisiejszego artykułu.
Treść artykułu
Do czego można wykorzystać kamerę termowizyjną?
Oprócz efektów specjalnych w filmach science fiction urządzenie znajduje następujące zastosowania:
- kontrola wycieków energii — ponieważ słaby styk powoduje nagrzewanie się przewodów, kamera termowizyjna pozwala łatwo zidentyfikować ten problem;
- stopień właściwości termoizolacyjne budynki w budowie;
- jako alternatywa urządzenie noktowizyjne – wykrywać siłę roboczą i sprzęt wroga;
- od ratowników — wykrywanie pożarów, poszukiwanie ludzi, ewentualne wyjścia z obiektów i ocena sytuacji;
- w medycynie — identyfikacja w tłumie osób z podwyższoną temperaturą oraz identyfikacja patologii organizmu, w tym ognisk nowotworowych;
- w metalurgii i budowie maszyn — aby uzyskać pojęcie o niejednorodności ogrzewania obiektów.
Oprócz powyższego kamera termowizyjna znajduje zastosowanie w teleskopach astronomicznych, kontroli weterynaryjnej oraz systemach jazdy nocnej.Krótko mówiąc, zakres jego zastosowania zdecydowanie nie ogranicza się do polowań.
Zasada działania urządzenia
Nie wchodząc w gąszcz fizyki, powiem Ci: wszystkie ciała o temperaturze wyższej od zera absolutnego emitują ciepło. Średnia podczerwień (7-14 mikronów), niewidoczny dla ludzkiego oka, maksymalny stopień promieniowania dla ciał o temperaturze -50 do +50 stopni. Wyświetlacz kamery termowizyjnej odzwierciedla kolorowy obraz różnicy temperatur badanej powierzchni. Gradacja kolorów występuje w tym zakresie kolory tęczy od fioletu do czerwieni, w zależności od stopnia nagrzania powierzchni.
Dla niektórych procesów produkcyjnych interesujące są temperatury rzędu kilkuset stopni. Długość fali promieniowania w tym widmie jest krótsza - 3-7 mikronów. Jednak zgodnie z zasadą działania urządzenia służące do pomiarów, niezależnie od temperatury pracy, są całkowicie identyczne.
Jeśli ciało ma temperaturę około tysiąca stopni, urządzenia pomocnicze nie są już potrzebne, blask jest widoczny gołym okiem.
Działanie urządzenia obejmuje trzy główne etapy:
- rejestracja promieniowania w zakresie podczerwieni;
- przetwarzanie zarejestrowanych danych na wartości cyfrowe;
- wyświetlenie powstałego termogramu, czyli mapy cieplnej powierzchni obserwowanego obiektu.
Nowoczesne urządzenia pozwalają na taką konwersję i uzyskują obrazy praktycznie bez opóźnień, w czasie rzeczywistym.
Jak przerobić kamerę na kamerę termowizyjną
Tak naprawdę nie będziesz musiał przerabiać niczego specjalnego. Początkowo matryca kamery odbiera promieniowanie podczerwone. Inna sprawa, że producenci umieszczają w nich tzw filtry termiczne, które odbijają lub pochłaniają promieniowanie podczerwone padające na ich powierzchnię.
Inaczej filtr ten nazywa się zwierciadłem termicznym, w wersji burżuazyjnej - „gorące lustro”. Dzięki temu widmo odbierane przez matrycę aparatu staje się w przybliżeniu identyczne z tym, jakie widzi ludzkie oko.
Jeśli wyjmiesz filtr podczerwieni z kamery, zacznie ona działać jako kamera termowizyjna. Możesz (ale nie koniecznie) zainstalować go zamiast tego filtr widma widzialnego. Jak pokazuje praktyka, nie odgrywa to szczególnej roli i praktycznie nie ma wpływu na działanie urządzenia.
Oprócz aparatu następujące obiekty mogą służyć jako obiekty testowe (lub ofiary – w zależności od przebiegu procesu) przy produkcji cudownego urządzenia:
- smartfon;
- kamera;
- Kamerka internetowa;
- Czujnik podczerwieni.
Nie będę opisywał technologii ich konwersji, bo to zupełnie inna historia. Technologia modyfikacji jest bardziej skomplikowana, a koszty są o rząd wielkości większe.
Dlaczego kamery termowizyjne są tak drogie i mają niską rozdzielczość? Najwyraźniej producenci nie rozumieją, że to wszystko można łatwo i prosto skonfigurować. I tu mamy gościa, który wie, ale nikomu nie powie – brawo, pewnie pracuje jako bohater oficerów wywiadu.
Ale nie zapominaj, że to nie zadziała, ponieważ nie ma nic, co mogłoby filtrować promieniowanie tła. Co najwyżej można odróżnić kawałek lodu od magmy, brak odpowiedniej dokładności.
EEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEECH JESTEM OSOBĄ I I AUTOR I PROSZĘ - brak mi słów, siedzą w internecie i plotkują o herezjach. To, co robią z aparatu i podobnego sprzętu do kamery termowizyjnej, nie jest przeciętne. Czy trzymałeś w rękach przekonwertowane urządzenie? Nie ma potrzeby wprowadzać użytkowników w błąd.
Jeśli chcesz zrobić kamerę termowizyjną własnymi rękami, kup matrycę IR, są one zwykle bardzo drogie, a to, co widziałem na rynku elektroniki (swoją drogą, jest) to maksymalnie rozdzielczość 640 na 480, ale tam to bardzo mała rozdzielczość jak na dostępne pieniądze. Ale w rzeczywistości matryca termowizyjna nie potrzebuje dużej rozdzielczości; wtedy wszystko jest kwestią oprogramowania sprzętowego. Istnieje kilka dobrych przewodników na temat montażu i flashowania prawdziwej kamery termowizyjnej, jeśli nie potrzebujesz mega rozdzielczości i musisz przyjrzeć się okablowaniu, narożnikom domu i akumulatorom.
A to, co jest w tym artykule, to kompletna herezja – krzyknęłam.
na pewno.
dla autora – cóż, możesz widzieć bliską podczerwień, ale o co chodzi, najważniejsze jest dalsza podczerwień, czyli dokładnie to, co postrzegają urządzenia mikrobolometryczne. tutaj 80x80 jest drogie, nie mówiąc już o 640x480, inaczej wszyscy są głupcami, tylko ja - d’Artagnan na koniu i w białym kapeluszu!
Kłamstwa. Leży mi stary, niepotrzebny aparat. Rozebrałem go i wyjąłem filtr. I…. Wszystkie zdjęcia są w kolorze różowym.
Na jumie pojawiły się mini kamery termowizyjne za 5000 rubli.
Przekształcając butlę z gazem w satelitę komunikacyjnego, właściwie nie będę opisywał niuansów (długie i drogie), ale to naprawdę powinno działać.
Cały sens postu: „można to zrobić, ale oczywiście nie powiem Ci jak”
Bredopost
Śmieję się z artykułu i głupoty wynikającej z nieznajomości elementarnej fizyki i elektroniki. W istocie to, co jest opisane, okaże się badziewiem zepsutego aparatu.
Ponieważ zwykłe szkło optyczne jest nieprzezroczyste w średnim zakresie podczerwieni, optyka kamer termowizyjnych jest wykonana ze specjalnych materiałów. Najczęściej jest to german, ale jest drogi, dlatego czasami stosuje się szkło chalkogenkowe i selenek cynku. Do celów laboratoryjnych optyka może być również wykonana z niektórych soli, takich jak sól kuchenna, które są również przezroczyste w wymaganym zakresie długości fal. Tak i w zasadzie jest to optyka, ale nie jak matryca.
Autor daje dwa.
Auto RU-
Kamery termowizyjne są już od dawna produkowane na bazie kamer. Cała trudność polega na tym, że szkło obiektywu pochłania promienie podczerwone. A specjalne materiały na soczewki na podczerwień są niezwykle drogie. Plastik, w przeciwieństwie do szkła, przepuszcza światło podczerwone. Ale nikt nie zaoferuje Ci gotowej plastikowej soczewki, musisz ją zrobić sam. Widziałem jednak w sprzedaży w Internecie lupy asferyczne. Ze względu na taniość są odlewane z tworzywa sztucznego. Kosztują około dwustu rubli. Pozostaje tylko stworzyć ciało.