Co mówi Ci bałagan w konkretnym miejscu?
Wygląd, ubiór i dom mówią nam o nas znacznie więcej niż my sami. Psychologia zauważyła kilka interesujących punktów na temat chaosu, który tworzymy wokół nas. Czy wiesz, że bałagan w niektórych miejscach jest kwintesencją charakteru?
Treść artykułu
Miejsce pracy
Najbardziej odkrywcze miejsce, więc od tego chcę zacząć! Dla pracownika biurowego jest to biurko, dla gospodyni domowej jest to kuchnia i tak dalej. Jedni odkładają rzeczy na swoje miejsca, inni zaś rozrzucają je w artystycznym nieładzie. Jeśli wszystko na stole jest wymieszane w kupie i pokryte warstwą kurzu, to przede wszystkim należy pomyśleć o infantylizmie właściciela, jego ekscentryczności i zwiększonej samoocenie. Często można to zaobserwować u pracowników, którzy cierpią na niezdolność do skoncentrowania się na swoich obowiązkach zawodowych.
Z drugiej jednak strony można aktywnie pracować i bez problemu odnaleźć się w chaosie wywołanym przez człowieka. Najczęściej jest to wyznacznik pomysłowości i kreatywności. Jeśli masz przypływ inspiracji, tabela stopniowo zapełnia się diagramami, wykresami i rysunkami, a z zewnątrz wygląda niechlujnie.
Jeśli wszystkie niezbędne narzędzia są ukryte w szufladach, jest to sygnał o zamkniętym charakterze. Właściciel nie stara się komunikować i stara się zachować swoje myśli dla siebie.
Następny punkt dotyczy bardziej kobiet.O sentymentalizmie i zanurzeniu w przeszłość opowie ogromna ilość pocztówek, pamiątek i zdjęć z domownikami. Kobiety, które lubią eksponować zawartość swojej kosmetyczki tak, aby wszyscy mogli ją zobaczyć, najczęściej cierpią na brak uwagi.
Jeśli pracownik ma przedmioty ułożone w rogach, jest to oznaką zaborczej natury introwertyka. Podświadomie wyznacza granice, aby trzymać otaczających go ludzi na dystans.
Brud gromadzi się w zlewie, koszach na pranie i koszu na śmieci
Tak, czasami chcesz odpocząć od sprzątania i zostawić brudne naczynia na jutro. Czasem jednak lenistwo osiąga rozmiary uniwersalne, do tego stopnia, że w domu kończą się wszystkie czyste rzeczy i naczynia. W takim razie mówimy już o prokrastynacji, czyli odkładaniu czegoś na później. Problem często objawia się w życiu codziennym, kiedy łatwiej jest znaleźć tysiąc wymówek, niż wynieść śmieci. Przy pierwszym znaku należy się pozbierać i zacząć od drobiazgów, np. umycia talerzy zaraz po jedzeniu.
Aby nawyk wykształcił się w ciągu 21 dni. Wystarczy obezwładnić się przez trzy tygodnie, a potem wszystko się poprawi!
Żadnych napraw
Brak nawet podstawowych napraw kosmetycznych mówi również o ukrytych cechach psychologicznych! Tacy ludzie są pewni, że w przyszłości wszystko się zmieni i traktują mieszkanie jako miejsce tymczasowego zamieszkania. Mieszkając przez lata w ścianach pokrytych starą tapetą, oszczędzając pieniądze na zakup normalnej szafy i nowej instalacji wodno-kanalizacyjnej, czekają na zmiany. Z psychologicznego punktu widzenia jest to brak planu na życie.
Brak komfortu
Czasami mieszkanie wygląda jak pokój hotelowy z minimum udogodnień. To normalne w przypadku studentów i osób samotnych, którym ciągle brakuje pracy.Ale jeśli właściciel spędza znaczną ilość czasu w na wpół pustym mieszkaniu, ale nie kupił normalnej lodówki, a półki w kuchni są puste, czas porozmawiać o infantylizmie. Właściciel takiego mieszkania czeka na kogoś, kto przyjedzie i zrobi za niego wszystko.
Brud w kuchni
Nieumyte kubki ze śladami herbaty, resztki jedzenia na talerzach i smugi tłuszczu na ścianach przede wszystkim świadczą o lenistwie, ale nie można zapominać o zespole depresyjnym! Ze względów higienicznych nawet bardzo leniwa osoba czasami sprząta, ale gdy brakuje jej sił i niskiej samooceny, zaczynają się poważne problemy ze zdrowiem psychicznym i porządkiem.
Uporządkowanie rzeczy pomaga w walce z depresją! Obserwowanie, jak mieszkanie znów nabiera przytulnego wyglądu, daje ogromną satysfakcję i wprawia w pozytywny nastrój.
Brud w łazience
Gorąca kąpiel lub zimny prysznic mogą pomóc Ci poczuć się zrelaksowanym i pełnym energii. Stosowanie soli i olejków porządkuje skórę i umysł. Czystość staje się wyznacznikiem regularnego użytkowania. Liczne butelki i dobra pasta do zębów wskazują, że właścicielowi zależy na wyglądzie, ale jeśli na półkach znajdują się tylko śmieci, to najprawdopodobniej są problemy, duży poziom stresu, a właściciel nie przejmuje się tym, jak wygląda.
Dużo rzeczy!
Wizerunek Plyuszkina jest znany każdemu z nas. Plyushkin trzyma w domu kilka zestawów, nie wyrzuca połamanych mebli, zbiera puszki i inne śmieci. Istnieją dwie opcje:
- nieusuwalny konserwatyzm;
- zachowania kompulsywne i nerwica.
W drugim przypadku musisz skonsultować się z dobrym psychologiem!
W konserwatywnym sposobie myślenia nie ma nic złego: tak, człowiek ceni stałość i nie ma ochoty na przygody, jest niezawodny i konsekwentny w swoich upodobaniach.
Chowanie niepotrzebnych rzeczy w pudełkach
Na pierwszy rzut oka pomieszczenie jest idealnie czyste, jednak na półkach kryją się stosy sukienek i koszul, a w pudełkach znajdują się połamane długopisy i podarte rajstopy. Ta sytuacja charakteryzuje demonstracyjny typ osobowości. Pokazują tylko piękny obraz zewnętrzny i starają się zaimponować otaczającym ich blaskiem i szykiem. O wiele łatwiej jest im schować śmieci w odległej szufladzie, niż zająć się generalnym sprzątaniem.
Chaos w domu robi nieprzyjemne wrażenie, ale druga strona medalu też budzi strach. Osoby, które mają tendencję do ciągłego szorowania podłóg i porządkowania ręczników według kolorów, są podatne na perfekcjonizm i niepokój.
Musi być złoty środek. Regularne czyszczenie pomaga utrzymać porządek na półkach i prysznicu, usuwając bałagan i pomagając uzyskać koncentrację i pewność siebie.