DIY maska medyczna
No cóż, znów się zaczęło! Cieknie mi z nosa, boli mnie gardło, wzrasta temperatura. Dlaczego nie mogę przetrwać ani jednej zimy bez zakażenia ARVI? Nie da się zarazić dzieci: najstarszy jest uczniem, najmłodszy nie ma jeszcze pięciu lat. A w domu, na szczęście, ani jednej maski medycznej. A w aptekach, słyszałem, wszystko było wyprzedane. A co jeśli zbudujesz go sam? Muszę pomyśleć…
Jak w minutę zrobić maseczkę jednorazową
Eureka! Dom ma wszystko, czego potrzebujesz. Potrzebuję tylko trzech rzeczy:
- papierowe ręczniki;
- dwie gumki (te służące do zaciśnięcia banknotów, ale najlepiej nie za duże);
- zszywacz biurowy (najlepiej ze zszywkami nr 24).
Proces produkcyjny krok po kroku
Ostrożnie odrywam jedną kartkę papieru z rolki i składam ją jak harmonijkę.
Na końcówki pasków nałożyłam gumkę.
Zaginam jedną krawędź (nie więcej niż centymetr) i mocuję zszywaczem, aby gumka swobodnie poruszała się w środku.
To samo robię z drugim końcem.
Rozkładam papierową maskę.
Założyłem to na siebie. Przepiękny!
Wynik mi odpowiada. Teraz możesz spokojnie kichnąć – wszystko pozostanie w środku. W każdej chwili mogę go wymienić. Do tego wystarczy:
- odetnij końcówki zużytej maski;
- uwolnij gumki z papierowego „uwięzienia” i przymocuj je do innego ręcznika złożonego w harmonijkę.
Jeśli gumek jest dużo, możesz zrobić kilka masek na raz. Najważniejsze jest to, że nie musisz nigdzie uciekać, niczego szukać ani nikomu przepłacać. Jestem zadowolona, mój mąż, dzieci i pies też.Jeszcze trochę zostało: pokonać tego przeklętego wirusa, ale jakoś sobie z tym poradzę.