Cuda i nic więcej! Dlaczego w Norylsku budowano budynki mieszkalne bez balkonów?

Norylsk to miasto kontrastów i niewątpliwie piękne miejsce. Jest w tym coś tak pociągającego, że nie poczujesz tego w wielu innych rosyjskich miastach. Zatrzymując się choćby na godzinę w Norylsku, od razu poczujesz, że coś tu jest nie tak, a potem nagle olśniewasz – domy budowano bez balkonów. Tak, tak, typowe budynki Chruszczowa wyglądają bardzo niestandardowo, a nawet trochę dziwnie.

7420586_oryginał

Bardzo rzadko odwiedzający miasto widzi proste wieżowce, których są miliony nie tylko w Rosji, ale także w krajach WNP, ale absolutnie bez balkonów. Co to za funkcja? Dlaczego programiści w Norylsku zdecydowali się ich nie dodawać i dlaczego w takim razie wycięli je tam, gdzie już istniały?

Domy w Norylsku - gdzie poszły balkony?

Budynki Chruszczowa bez jednego balkonu to zdecydowanie sytuacja nietypowa, ale takiej nie zobaczysz w żadnym innym mieście. Standardowe pięciopiętrowe budynki wyglądają bardzo dziwnie, aw niektórych miejscach widać, że były rozbudowy, ale z jakiegoś powodu zostały rozebrane. Ponadto budynki powstały w latach 40. i 50. XX wieku. nadal z nimi, ale potem wzniesiono budynki bez nich.

Norylsk powstał w latach 30. XX wieku, a prawa miejskie otrzymał dopiero po wojnie. W tym momencie rozpoczęła się masowa budowa. Jednak w tym młodym mieście czas budowy był po prostu możliwie najkrótszy, jeśli nie rekordowy. Normalnie zespół powinien był zbudować pełnoprawny budynek w dwa tygodnie, ale wtedy udało im się to w minimum 7 dni.Brak balkonów w projektach znacznie ułatwił to zadanie, ponieważ zmniejszyła się zarówno ilość pracy, jak i czas.

Powodem był także fakt, że Norylsk jest miastem północnym, a liczba mieszkańców sięgała ponad 150 tysięcy osób. Co więcej, przez około 8 miesięcy leżał tu śnieg, a w tak bezlitosnym i surowym klimacie wydawało się, że balkon nie jest potrzebny. No bo kto będzie suszyć ubrania na ulicy albo będzie miał ochotę napić się kawy podziwiając ulicę?! Być może takich śmiałków było nie tylko niewielu, ale najprawdopodobniej byli oni zupełnie nieobecni.

Potem „narodził się kolejny argument”: ponieważ temperatura w Norylsku gwałtownie się zmieniła, a wiatr nikogo tutaj nie oszczędził, już zbudowane balkony po prostu zaczęły się zawalać, co oczywiście było całkowicie niebezpieczne. Po kilku przypadkach zawaleń zaczęto je po prostu odcinać tam, gdzie już były.

7421699_oryginał

W centrum Norylska można zobaczyć kilka domów po rekonstrukcji z tzw. balkonami, a raczej ich imitacją. Znajdują się tu działające drzwi, które od zewnątrz są zasłonięte kratami.

Zatem Norylsk pozostał bez balkonów. To prawda, że ​​​​kiedy w mieście zaczęto budować dziewięciopiętrowe budynki, projekt obejmował już wbudowane loggie.

Komentarze i opinie:

W dziewięciopiętrowych budynkach znajdują się balkony. I nie tylko w nich.

autor
Aliona

A na Laureatev 41, kv 49, gdzie mieszkałem z rodzicami od czasu budowy domu, wszystkie balkony są wykonane z żelaza. Nie jest jasne, jak długo nie spadają podczas kwaśnych deszczy)))

autor
Cyryl

Wczesne budynki Breżniewki i Chruszczowa w całym kraju czasami budowano BEZ BALKONU.

autor
ANATOL

We wszystkich pięciopiętrowych budynkach Leninsky Prospekt były balkony. spójrz na zdjęcia z poprzednich lat. Na 9 piętrach znajdowały się balkony. zobacz stare zdjęcia Norylska.

autor
Anatolij

Kompletny nonsens. Piszą, żeby pisać...
Balkony zawsze były i są.

autor
Wiaczesław Kirichenko

Mylicie balkony z loggiami (sprawdź różnicę w internecie)… Zatem w Norylsku są loggie, ale nie ma balkonów…

autor
Maks

    Są balkony! Na przykład w pięciopiętrowym budynku za urzędem stanu cywilnego mam tam mieszkanie. Na górze w dziewięciopiętrowym budynku też było mieszkanie z balkonem a nie loggią!!! Nie pisz bzdur! Tylko pisać. Zatrzymał się na godzinę i był pod wrażeniem braku balkonów)) Cały jest podatny na wpływy))) Nic innego nie zrobiło na nim wrażenia w naszym surowym mieście))) Przez godzinę…. tu nie chodzi o Norylsk!

    autor
    Siergiej

heras!

autor
Jerzy

A w naszym północnym mieście jest kilka 9-piętrowych budynków, w których z jakiegoś powodu balkony zaczynają się dopiero od 6. piętra. Dlaczego – nikt nie wie. Moja koleżanka z klasy mieszka w takim domu na 5 piętrze

autor
Natalia Winogradowa

I nie tylko w Norylsku! W Moskwie, w dzielnicach Miedwiedkowo, Otradnyj i Ogród Botaniczny zbudowano bardzo wiele pięciopiętrowych domów panelowych ze zsypami na śmieci w mieszkaniach, ale bez jednego balkonu ze wszystkich stron domów, a obecnie wiele z nich zostało już zburzonych , zwłaszcza na Shakalsky Proezd, ul. Polarna i ul. Dieżniewa, a na ich miejscu zbudowano 28-piętrowe wieżowce, ale nadal gdzieś stoją.

autor
Siergiej

Autor „Chruszczow” i „budownictwo radzieckie” nie są pojęciami identycznymi. Budynki dziewięciopiętrowe bardziej przypominają budynki „Breżniewki” (ale ten żargon nie zaginął wśród ludzi).
Jeśli chodzi o te właśnie pudełka z czasów Nikity Siergiejewicza, to na przykład seria K-7 w większości przypadków nie miała balkonów.

autor
Denis

Są balkony i nie ma!
Miasto spoko, pierwsze wrażenie śnieg jak z bajki!!!i to z odległego dzieciństwa!

autor
Iwan

Mieszkał w Norylsku od 1986 do 1997 Metalurgists 8. Jeszcze jako chłopiec pomógł swojemu ojcu przebudować balkon na zamkniętą loggię w 1987 roku. Później ojciec pomógł ciotce i wujkowi zrobić to samo na nasypie. Urvantseva 23k1

autor
Artem

Pralki

Odkurzacze

Ekspresy do kawy