Jak nazywała się środkowa belka sufitu?

W każdym domu z drewna, a dokładniej w domu z bali, od razu rzucają się w oczy dwie rzeczy. To ikona w Czerwonym Rogu i duża belka pod sufitem. Cóż, z ikoną wszystko jest mniej więcej jasne. Ale co to za belka i dlaczego nie jest ukryta, jak sam dom z bali, ale pozostawiona na widoku dla wszystkich?

Jak nazywała się środkowa belka sufitu, jej przeznaczenie

Duża belka biegnąca pod sufitem w drewnianych domach nazywa się matitsa. Nie jest objęty wykończeniem. Wykonywane są albo z pojedynczego bala o okrągłym przekroju, albo z jednej lub dwóch belek o kształcie prostokąta lub kwadratu.

Ona, podobnie jak inne belki, pełni przede wszystkim funkcję nośną. Najważniejszą rzeczą, do której jest wymagany, jest podparcie wszystkich pozostałych podłóg.

Starożytny dom.

Matitsa to ta sama podpora, która utrzymuje wszystkie belki na sobie, aby z czasem nie zwisały.

Element ten pełni także funkcję dekoracyjną. To dzięki maticy, wchodząc do wiejskiego domu, można poczuć się przeniesionym w czasie.

Element ten wygląda szczególnie pięknie, gdy do jego wykonania wykorzystano solidną okrągłą balię. Możesz wymyślić ogromną liczbę opcji wykorzystania matitsy, aby stworzyć wyjątkowy smak drewnianego domu.

Matica.

Matitsa stosowana jest nie tylko w budynkach z bali, jest również instalowana w budynkach wykonanych z drewna. Kiedy cały strop przecięty jest odkrytą prostokątną belką, również prezentuje się imponująco.

Przyjrzyjmy się, jak układana jest matryca podczas budowy budynku.

Jak położyć matkę.

Przede wszystkim wytnij rowki w górnych koronach.

Belka stropowa.

Belka centralna.

Umieszczona jest w nich belka lub dwie.

Pokrycia sufitowe.

Następnie montuje się belki stropowe i kładzie się na nich podłoże. Pozwala na swobodne poruszanie się i budowanie dachu.

Szorstka podłoga.

Jeśli jako matrycę stosuje się okrągłą kłodę, w górnych koronach wykonuje się specjalny rowek i jest już w nim wykonany montaż.

Sufit.

Rowki belek.

Oczywiście może to powodować pewne trudności, gdy przychodzi czas na izolację dachu.

Aby ułatwić montaż matrycy, została ona przygotowana wcześniej. Proces polegał na potrząsaniu nim. Dzięki temu wpływowi nabrał lekko łukowatego wyglądu.

Matitsa została ułożona w taki sposób, że wypukła część była skierowana w górę, po czym nastąpił obrót belek stropowych i sufitu. Po pewnym czasie ciężar stropu i jego własny spowodował, że bal się opadł. Ponieważ został on wcześniej wygięty, uzyskano równy kształt.

Symbolika i trochę historii

Niezależnie od tego, jak często spotykane jest słowo „matica”, nie pochodzi ono z języka angielskiego. W języku słowackim leksem oznacza „orzech”. Ale, co dziwne, matitsa ma rodzime rosyjskie pochodzenie. Korzenia tego terminu należy szukać w słowie matka, które w dawnych czasach oznaczało nie tylko matkę, ale było także używane w znaczeniu początku, fundamentu, wsparcia.

Na Rusi tradycją było, że matica znajdowała się w prawie wszystkich domach. Odbył się nawet specjalny rytuał jego instalacji. Wiązało się z nią wiele przesądów. Uznawano ją za granicę, która wizualnie dzieliła dom na miejsce dla domowników i gości. Nasi dziadkowie wchodząc do domu, w którym była obecna matka, nie mieli prawa wychodzić poza jego granice, dopóki właściciel ich nie zaprosił.

Przed długą i trudną podróżą, przed opuszczeniem progu domu, należało dotknąć matki.

Budowa domu w dawnych czasach.

Ten element domu został zaaranżowany w wyjątkowy sposób, każdy zakątek kraju miał swój rytuał. Zwykle wszystko zaczynało się od tego, że po zamontowaniu skrzynki w domu, nałożono na nią matę.

Ale zanim to zrobiono, przywiązano do niego futro, w którym umieszczono różne produkty. Każdemu z nich nadano szczególne znaczenie.

Następnie kłodę podniesiono i umieszczono w wyznaczonym do tego miejscu. Lina została przecięta. Jedzenie w futrze położono na stole.

Układanie belki.

Oblanie nowego mieszkania.

Te i inne dania to podziękowanie właściciela dla budowniczych, którzy wykonali wspaniałą robotę. To nie był tylko posiłek. Jeśli właściciel nie podziękował dobrze pracownikom, mogli wstawić coś do ramy domu. Może to być zupełnie mały, ale niechciany przedmiot.

Odprawa celna.

Wierzono, że przedmiot ten miał jakąś moc, która szkodziła mieszkańcom domu. A w odwecie za niespełnioną obietnicę z łatwością mogliby zostawić taką zakładkę w domu.

Oto taki niezwykły i interesujący element domu - matitsa. Wydaje się, że to tylko promień, ale zawiera tak wiele różnych rzeczy. Rytuały, które dziś już dawno zostały zapomniane, a jednak odbijają się echem. I trudno wyobrazić sobie chatę wiejską bez tego elementu, który nadaje jej szczególnego uroku.

Komentarze i opinie:

Pralki

Odkurzacze

Ekspresy do kawy