Jak prać w rosyjskim piekarniku

Życie naszych przodków było idealnie dostosowane do warunków, w jakich żyli. Rosyjski piec słusznie zajmował kluczowe miejsce. Nic dziwnego – surowy klimat z długimi i mroźnymi zimami sprawia, że ​​zapasy paliwa dorównują zapasom żywności. A drewno opałowe, podobnie jak chleb, było och, bardzo trudne do zdobycia.

Skąd wziął się zwyczaj mycia w piekarniku?

Rosyjski piecWyobraźcie sobie, że drzewo (zwykle brzoza, ma doskonałą pojemność cieplną, prawie dwukrotnie większą niż świerk, ustępując miejscowym gatunkom jedynie dębowi) rośnie co najmniej kilometr dalej, a nawet dwa lub trzy. Dzieje się tak dlatego, że wszystko wokół rosyjskiej wsi zostało wykorzenione i zaorane. Trzeba tam oczywiście dotrzeć nie pieszo, a wózkiem. Drzewo trzeba ściąć. W dzisiejszych czasach jest to łatwe zadanie przy użyciu piły łańcuchowej, ale wcześniej wymagało dużo machania siekierą. Następnie ścięte drzewo trzeba było podzielić na kawałki w celu załadunku. Następnie bale dostarczone do domu pocięto na bale, które należy rozłupać i starannie złożyć, w miarę możliwości zakrywając górę przed deszczem. Wykonanie jednego wózka zajęło dwóm silnym robotnikom cały dzień.

Na zimę przeciętna rodzina chłopska potrzebowała co najmniej 10–15 wozów drewna opałowego. A jeśli jednocześnie ogrzejesz słynną rosyjską łaźnię, to wszystkie 25.

WAŻNY! Zwyczaj ten przyczynił się do znacznej oszczędności zasobów i tym samym miał istotny wpływ na wiele aspektów życia na wsi w dawnych czasach.

Kto prał w piekarniku?

Wiadomo, że łaźnia była luksusem, na który mogły sobie pozwolić tylko bardzo silne gospodarstwa domowe. Resztę uratował po raz kolejny cudowny piec, który nie wymagał dodatkowego drewna na opał, aby umyć całą rodzinę. Wystarczy wykorzystać ciepło pozostałe po gotowaniu. Zwyczaj ten ze względu na swoją racjonalność był rozpowszechniony na całym terytorium Rusi, czego jest wiele dowodów.

Rosyjski piec

Jak prali w rosyjskim piekarniku

Wszystko zaczęło się już na etapie budowy. Piec został zbudowany w taki sposób, aby bez problemu pomieścił w nim dorosłą osobę oraz jeden lub dwa bandy wody. Powinno jeszcze pozostać miejsce na machanie miotłą. Dlatego serce rosyjskiej chaty było tak duże, że czasami mogło zajmować prawie jedną trzecią całego pomieszczenia. Aby wyobrazić sobie, jak wyglądał taki piec, możesz spojrzeć na zdjęcie. Ale dzięki temu można było na nim spać, w cieple, gdy cała chata powoli wychładzała się. W zimnych porach roku duży rozmiar był znaczącą zaletą.

Piec był oczywiście nagrzany rano. Gospodyni wstała szybciej niż wszyscy, rozpaliła ogień i przygotowała jedzenie. Podgrzewali żeliwo wodą. Kiedy węgle się wypaliły, pozostały popiół został zmieciony. Piekarnik, który już ostygł, został umyty. Ponadto nie było potrzeby mycia sklepienia, gdyż pod wpływem wysokiej temperatury podczas spalania drewna cała sadza odpadła sama, praktycznie bez śladu. Dla większego komfortu tzw. spód wyłożono słomą. Do gangów wlewano wodę i wcześniej przygotowane wywary z ziół leczniczych, które zawsze były drewniane, aby się nie poparzyć.

ODNIESIENIE. Niektóre zioła używane na Rusi do sporządzania naparów do kąpieli.

  1. Zioła do sporządzania wywarówPędzel szałwiowy. Suszoną i rozdrobnioną roślinę nacierano na skórę. Miało to na celu gojenie ran, siniaków i wrzodów.Dodatkowo zabieg złagodził bóle głowy, napięcie nerwowe i zwiększył wydajność.
  2. dziurawiec zwyczajny. Stosowany również w postaci suszonej i rozdrobnionej. Proszek posypywano ciało w celu pozbycia się chorób skóry i dny moczanowej.
  3. Polna mięta. Stosowano go raczej dla poprawy nastroju, gdyż ma bardzo przyjemny zapach. Ale są też dowody na to, że pozytywnie wpływa na organizm podczas przeziębień.
  4. Rumianek. Roślina powszechnie znana ze swoich właściwości leczniczych zawiera duże ilości witamin i olejków eterycznych. Pozytywnie wpływa na zdrowie skóry.
  5. Kwiat lipy. Parzona wydziela bardzo przyjemny zapach, który uspokaja układ nerwowy i zapewnia zdrowy, orzeźwiający sen.
  6. Chrzan. W każdej postaci doskonale zwalcza przeziębienia. Wzmacnia układ odpornościowy.
  7. Podobnie działają liście czarnej porzeczki.
  8. Igły sosny i świerku, zaparzone we wrzącej wodzie, zaparzane, rozsypywane na kamieniach i zamieniane w parę, mogą mieć kompleksowo pozytywny wpływ na organizm.
  9. Zielone szyszki chmielowe mogą powodować przypływ energii. Warto z nich skorzystać, jeśli po kąpieli masz jeszcze dużo do zrobienia.

Ci, którzy lubili to, myli się najpierw na gorąco. Oczywiste jest, że pod względem temperatury rosyjski piec może dać przewagę każdej łaźni parowej. Dlatego trzeba było zachować ostrożność. Cóż, gdy ostygnie, zrób resztę. Na koniec, gdy upał już opadł, maluchy umyto, umieszczając je na drewnianej łopacie i zanosząc do środka, do czekającej tam matki. Jeśli ciepło zaczęło nie wystarczać, wylot pieca zamykano od zewnątrz klapą. W tym przypadku wszystkie procedury musiały być wykonywane dotykiem. Co oczywiście wymagało pewnych umiejętności. Jeśli konieczne było umycie chorego lub niedołężnego, wówczas podawano go do środka w taki sam sposób, jak dziecku, tylko nie na łopacie, ale umieszczano go na szerokiej desce.To musiało być fałszywe. Ponieważ zapach lipy jest przyjemny i nie ma w nim żywicy jak świerk czy sosna.

Zamiast nowoczesnych szamponów i żeli stosowano popiół lub jajo kurze. A często w ogóle z niczego nie korzystali. Gorąca woda, a nawet z perfumowanym naparem z wszelkiego rodzaju ziół, doskonale wszystko umyła, nie wysuszając skóry, ale pozostawiając ją miękką i jedwabistą.

Rosyjski piecInny ciekawy zwyczaj związany jest z praniem w rosyjskim piekarniku. Faktem jest, że do łaźni mogły chodzić tylko zamężne kobiety. Przodkowie szczerze wierzyli w „bannik” - rodzaj ciasteczka, którego czerwone dziewczyny i wdowy powinny były poważnie uważać. Tutaj też może być pewne uzasadnienie. Przed ślubem dziewczynę trzeba było wychowywać w czystości i czystości, a łaźnia zwykle znajduje się w oddali i w samotności, nigdy nie wiadomo. Lepiej gotować na parze w piekarniku, wszystko będzie spokojniejsze.

Ciekawe, że woda, którą parowce nalewały sobie dość obficie, została usunięta praktycznie bez interwencji zewnętrznej. Większość z nich, przechodząc przez słomę i cegły oraz warstwę piasku ściśle ułożoną bez zaprawy, po prostu spływała do podziemi lub bezpośrednio na posadzkę ziemną.

Rosyjski piecOprócz czyszczenia piec chronił także zdrowie. Wyobraź sobie sytuację. Listopad. Deszcz. Wiatr. Na zewnątrz jest bardzo chłodno. Wieczorem do chaty wpada zmęczony, mokry i zmarznięty robotnik. Kłopoty! Jutro będzie gorąco! Ale doświadczona gospodyni domowa zmusza go do zdjęcia całego mokrego ubrania i nie marnowania ani minuty, aby ogrzać się w piecu, który rano był jeszcze nagrzany. I dopiero wtedy, zaparowanego i czerwonego, przebranego w suche i czyste ubranie, sadza go przy stole. Następnego ranka osoba jest pogodna i pogodna, nie ma mowy o żadnym przeziębieniu.

To taki cudowny ROSYJSKI piec, stworzony przez zbiorowy geniusz naszych przodków, który w niektórych miejscach jest używany do dziś.

Komentarze i opinie:

Pralki

Odkurzacze

Ekspresy do kawy