Jakiego sprzętu powinieneś się pozbyć, przechodząc na emeryturę?

LAPTOPWspółczesny świat wyposażony jest w wiele różnorodnych technologii, bez których mało kto mógłby się obejść. Jednak z wiekiem część z nich traci sens ze względu na swoją bezużyteczność. Dlatego w tym artykule rozważymy poziom zapotrzebowania na urządzenia wśród starszej generacji.

Jaki sprzęt nie jest potrzebny na emeryturze?

Oczywiście, aby jak najdokładniej odpowiedzieć na zadane pytanie, należy skupić się na określonych kategoriach emerytów. Ponieważ sami ludzie różnią się od siebie, odpowiedź może być niejednoznaczna. Są na przykład tacy, którzy uwielbiali i uwielbiają prowadzić aktywny tryb życia, i są tacy, którzy z wiekiem stają się mniej produktywni.

Ponadto nie można pominąć faktu, że emerytura każdego jest inna, dlatego jedną osobę stać na podróżowanie na emeryturze, a inną na pozostanie wyłącznie w domu przed obejrzeniem konkretnego programu telewizyjnego. Na podstawie przedstawionych aspektów można wyciągnąć pewne wnioski:

  • Dla tych, którzy lubią spędzać czas na wakacjach, poza miastem, na łonie natury, sprzęt może nie być im w ogóle potrzebny.
  • Niektórzy korzystają z telewizora i sprzętu AGD, aby zająć się domem. Jest to szczególnie prawdziwe w przypadku osób w domu, które uwielbiają gotować.
  • I jest część tych emerytów, którzy nie lubią siedzieć w jednym miejscu: zawsze podróżują, bo mają dość nie tylko czasu, ale i pieniędzy.

Czy emeryt potrzebuje komputera?

kuchenka mikrofalowaNajpierw musisz zrozumieć cel samego komputera. Przede wszystkim jest źródłem zdobywania nowych informacji czy spędzania wolnego czasu. Działania odbywają się z wykorzystaniem Internetu. Zatem i w tej kwestii warto zacząć od specyfiki osoby starszej. Jeśli jest to zaawansowany użytkownik, który lubi oglądać filmy na komputerze lub czytać przy jego pomocy książki, to być może odpowiedź może być pozytywna.

ODNIESIENIE! Mówiąc o osobach o tradycyjnym światopoglądzie, należy założyć, że na tę technologię nie ma popytu. Tłumaczą to konserwatywne poglądy, w których literatura papierowa staje się priorytetem.

Jaki sprzęt kupujecie do pracy?

PRALKANajważniejsze tutaj jest przynajmniej z grubsza rozważenie dnia pracy zwykłego człowieka. Tak więc, wstając wcześnie rano, większość ludzi idzie na śniadanie po zabiegach wodnych. Na tym etapie pojawia się pierwsze zastosowanie różnych technologii. Aby zminimalizować czas spędzany na jedzeniu, wiele osób wykorzystuje do tego kuchenki mikrofalowe, multicookery, ekspresy do kawy i czajniki. To właśnie takie urządzenia znacznie ułatwiają nam życie.

Następnie możesz dotknąć tej części dnia, która bezpośrednio wiąże się z czasem spędzonym w pracy. Zasadniczo ta sama kategoria sprzętu jest bardzo poszukiwana w biurze. Może to jednak obejmować również klimatyzatory, różne typy wentylatorów, a nawet grzejniki, w zależności od pory roku. Rzeczywiście, czasami nie można się bez nich obejść.W ten sposób, za pomocą nowoczesnych udogodnień, możesz skrócić czas zarówno na przygotowania, jak i na śniadanie i lunch przed dniem pracy.

Wniosek: co możesz wyrzucić po przejściu na emeryturę?

TELEFON KOMÓRKOWYWiększość starszych osób odmawia wyspecjalizowanych mechanizmów. Obejmuje to różne grille powietrzne, gofrownice, grille elektryczne, grille i tak dalej. Po prostu nie ma szczególnej potrzeby tworzenia takiej kategorii. Najczęściej standardowe urządzenia pozostają w użyciu i nie można ich wymienić. W ten sposób możemy podkreślić znaczenie następujących urządzeń:

  • TELEWIZJA;
  • Kuchenka mikrofalowa;
  • Żelazo;
  • Telefon komórkowy;
  • Pralka;
  • Czajnik elektryczny;
  • Płyta.

Oczywiście lista może się rozszerzać w zależności od użytkownika, ponieważ pytanie jest uważane za dość indywidualne dla każdej osoby. Część osób nadal korzysta z komputera osobistego zamiast zwykłego telewizora lub na takich samych zasadach jak on. A niektóre są odwrotnie: zaprzeczają jakiejkolwiek interakcji z jakąkolwiek nowoczesną konstrukcją. Zatem nawet zastąpienie odkurzacza zwykłym mopem i tym podobnymi. Oczywiście nawet taki wybór można zrozumieć i zaakceptować.

Komentarze i opinie:

„działania odbywają się za pośrednictwem Internetu” – chciałbym wiedzieć, z jakiego języka zostało wykonane tłumaczenie? Albo po prostu musisz nauczyć się poprawnie mówić po rosyjsku od jakiegoś emeryta, a to skutkuje artykułem mieszkańca Księżyca o życiu drobnoustrojów na Marsie. Przepraszam, ale nie ma co wchodzić w miejsce, gdzie się nic nie wie (delikatnie mówiąc).

autor
Siergiej

Autorze, wróć do szkoły, naucz się zgodności zdań, odpowiedniego użycia słów. A może lepiej tego nie robić. Opanuj urządzenie takie jak odkurzacz i pracuj jako sprzątacz na wezwanie, najlepiej po cichu. Taka niespójna herezja się z Ciebie wylewa... Za co redaktor płaci?

autor
Maria

Ooch... Tutaj po drodze my, emeryci, jesteśmy zabijani. Czy nauczyliśmy się już na jakiej patelni gotować?! Jestem 62-letnim programistą i co z tego? Pozwolisz mi zatrzymać laptopa? Ale już dawno nie korzystałam z żelazka, jest do tego parowiec. I jeszcze, czy wszystko co wymienione w artykule działa u mnie pomyślnie oprócz żelazka :0), to czy mam je oddać młodszemu sąsiadowi?

autor
Irina

Autor artykułu ma słabą znajomość języka rosyjskiego, brak myślenia i ulega stereotypom.

autor
Lina

„Co za obrzydliwość, ta twoja galaretowata ryba!” - powiedział znany artysta w znanym wszystkim filmie. Moim zdaniem obecnie panuje fala agresji ze strony młodszego pokolenia wobec emerytów. Jaka jest ta wada wychowywania „małych” dzieci? Bez komputera nie da się obecnie dowiedzieć z telefonu stacjonarnego niczego, nawet godziny przyjazdu i odjazdu pociągu. Jak się chwalą, że gdzieś pracują, nie zdając sobie sprawy, że przepracowaliśmy nasze 40 lat nieprzerwanie i bez absencji, a także podróżowaliśmy komunikacją miejską i mieliśmy sumienie, żeby nie zajmować przednich siedzeń! Uważają, że jesteśmy balastem, dla którego pracują, rzekomo zapewniając nam emerytury. Ale solidarny system emerytalny to już przeszłość i nasze pokolenie okazało się w najbardziej niekorzystnej sytuacji, bo kiedyś zapewnialiśmy godziwe emerytury starszemu pokoleniu, a obecni pracują sami na siebie i zarobiliśmy nasze 10 rubli emerytury wielokrotnie dłużej, zapewniając sobie 20-letni wiek przeżycia, jak mówią nasi prawodawcy.A może takimi postami chcą pokazać, jak zaawansowani są w porównaniu z nami, których nazywają „łyżkami”, „botami” i innym slangiem!

autor
Natalia

Mam 72 lata, jestem nauczycielem i pracuję. Zdrowie nie jest do końca fontanną, ale bez pracy z dziećmi w dodatkowej edukacji nuda jest straszna. Zabawnie jest dla mnie, zawodowego nauczyciela-artysty, mówić o hobby – pracuję ze szkłem jako profesjonalista, a nie hobbit. I wyobraźcie sobie – przychodzę na zajęcia bez telefonu Apple, bez tabletu, z gorszym laptopem? Tak, nigdy sobie na to nie pozwolę – dzieci to mają, a nauczyciel nie ma nic? I dlatego po prostu nie mam żadnego sprzętu, który trzeba wyrzucić)))) Ale cały sprzęt kuchenny mam, z wyjątkiem tego, że nie mam zmywarki, ale mogę ją myć dla dwóch osób. Wykorzystuję to, czego w danej chwili potrzebuję i pomogę mi przygotować coś ciekawego. Jest wystarczająco dużo sprzętu do sprzątania, a także wszelkiego rodzaju drobnych artykułów gospodarstwa domowego i technicznych. Więc nie ucz nas, czego potrzebujemy, a czego nie. Czego chcę i na co mnie stać, to się stanie. Żyj do emerytury i baw się tak, jak chcesz. Powodzenia w opanowaniu dowolnej technologii)))

autor
Tatiana

Tylko po to, żeby filozofować publicznie.

autor
Elena

Jestem na emeryturze i aktywnie korzystam z nowoczesnych technologii. Pierwszy komputer to dla mnie banki, komunikacja, ciekawe przepisy i rozrywka, a także filmy, które mogę sobie ściągać. W drugiej kuchni znajduje się elektryczna maszynka do mielenia mięsa, szatkownica, blender, sokowirówka, multicooker, kuchenka mikrofalowa. Teraz zamówiłam dla siebie sous vide i wszystko, co jest do tego potrzebne, więc opanowuję nowe technologie - dzięki Internetowi. Zapomniałem, próbuję też swoich sił w kiełbasowaniu (tylko dla siebie).Oprócz tego mam świetną lodówkę o obniżonym zużyciu prądu, dobry grzejnik, dwa duże telewizory z płaskim ekranem i elektryczny podgrzewacz wody (50 litrów), którego używam, gdy wyłączam ciepłą wodę. Nie ma co uważać emerytów za idiotów, którzy niczego już w życiu nie potrzebują. Wszyscy ludzie są inni. Ale artykuł jest o niczym.

autor
Elena

A co ze stroną internetową służb państwowych? Bez tego nie da się dowiedzieć o podatkach, wymienić prawa jazdy, umówić się na wizytę u lekarza itp.
Wydawało się, że autor artykułu spadł z księżyca.

autor
Witalij

Czy po przejściu na emeryturę życie naprawdę się kończy i człowiek nie potrzebuje już niczego? Autor w swoim artykule posunął się za daleko. Osobiście u mnie nic się nie zmieniło. Wciąż żyję i cieszę się wszystkimi rozkoszami życia, więc dlaczego miałbym z czegokolwiek rezygnować?

autor
Natalia

Mam 72 lata. „I nie ucz mnie żyć…”! Nie ograniczaj mnie do tej kiepskiej listy dla Twojego domu. Nie mam zamiaru wyrzucać niczego, co mam. Mam zamiar kupić nowy sprzęt i nauczyć się obsługi tych wszystkich fantastycznych nowych sprzętów AGD.

autor
Tato

Życzę autorowi, aby wszystkie swoje zalecenia zastosował na sobie

autor
Wiara

Jestem emerytem i pozwolę sobie sam decydować jakiego sprzętu potrzebuję, a co wyrzucić. Artykuł bezużyteczny, żeby coś napisać.

autor
Olga

Nie jestem jeszcze emerytem (ale niedługo będę :)), ale ten artykuł też mnie rozbawił i oburzył! Zgadzam się ze wszystkimi poprzednimi komentatorami. Artykuł jest o niczym! Wydaje się, że autorka uważa emerytów za podmioty upośledzone umysłowo, które nie potrafią same decydować, czego potrzebują, a czego nie.I w ogóle, już obdzierali (przepraszam za mój „francuski”) :)) takich „autorów” swoimi radami - co „starsze” osoby mogą nosić, a czego nie, jak się malować, czesać włosy ( itp.) i jako „nie da się.” :) Młodzież! Zostaw nas w spokoju („starszych ludzi”), proszę! :)) Nie uczymy Cię i nie mówimy, czy możesz chodzić półnago, w jakimś dziwnym ubraniu, butach i z tatuażami na całym ciele. :)) Więc nie nie ucz nas - nie jesteśmy głupsi od ciebie, szczerze! :) Kiedyś i ty będziesz emerytem, ​​jeśli będziesz miał szczęście (jak powiedzieli w jednym sowieckim filmie). :)

autor
Ludmiła

Pralki

Odkurzacze

Ekspresy do kawy